Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Suknia ślubna syrenka swoim kształtem nawiązujące do ogona syreny. Jest idealnie dopasowana do ciała, dając efekt drugiej skóry. To jeden z ulubionych krojów gwiazd, ponieważ jak żaden inny pozwala wyeksponować atuty sylwetki. Wokół supermodnych syrenek narosło sporo krzywdzących mitów, które mogą powstrzymywać przyszłe panny młode przed wyborem tego przepięknego, zmysłowego fasonu. Jako wierni entuzjaści sukni ślubnych syrenek, postanowiliśmy rozprawić się z 5 najczęściej powielanymi mitami.
Zacznijmy od chyba najczęściej powielanego w mediach na temat sukni ślubnych syrenek – naszym zdaniem najbardziej krzywdzącego dla zainteresowanych tym krojem przyszłych panien młodych. W artykułach poświęconych modzie ślubnej bardzo często można przeczytać, że suknia ślubna syrenka to fason zarezerwowany wyłącznie dla kobiet o doskonałej figurze, najlepiej wysokich, zgrabnych, z krągłymi biodrami i talią osy. Gdyby faktycznie tak było, to w syrenkach przed ołtarzem stałyby wyłącznie top modelki, a rzecz jasna tak nie jest. Świat high fashion potępia zjawisko body shamingu, na wybiegach pojawiają się modelki plus size i w dojrzałym wieku, a krytycy modowi przestają oceniać stylizacje przez pryzmat figury. Ubranie absolutnie nie musi służyć maskowaniu nadprogramowych kilogramów czy innych cech sylwetki, uważanych stereotypowo za mankamenty. W portfolio większości polskich salonów sukni ślubnych znaleźć można syrenie kreacje. Dzięki szyciu miarowemu, suknia zostaje perfekcyjnie dopasowana do sylwetki – bez względu na wzrost, wagę czy obwody. Szyte na miarę są suknie ślubne DAMA Couture. W warszawskim atelier syrenkę może zamówić zarówno panna młoda nosząca na co dzień rozmiar 34, jak i 56. Najważniejsze, żeby dobrze czuć się w fasonie mocno podkreślającym talię, biodra i pośladki, bo idealnego dopasowania w przypadku syreniego kroju uniknąć się nie da.
Uszyta na miarę suknia ślubna syrenka powinna tworzyć na ciele drugą skórę, tak aby modelować sylwetkę, ale nie krępować ruchów. W dobrze odszytej sukni ślubnej syrence panna młoda będzie olśniewać i przyciągać spojrzenia, a jednocześnie wspaniale się bawić. Decydując się na syreni fason, warto sprawdzić, w którym dokładnie miejscu kreacja zaczyna się rozszerzać. Idealnie, jeśli będzie to punkt 10-15 cm poniżej najszerszego punktu bioder. Wówczas nie trzeba się martwić o swobodę ruchów. Syrenka może nie być najpraktyczniejszym wyborem w przypadku wesela organizowanego na plaży lub w innym plenerze, zwłaszcza przy nierównym podłożu, schodach do pokonania itp. Intuicyjnie da się wyczuć, że w takich warunkach w długiej, obcisłej sukni może być po prostu niewygodnie…
Stonowana suknia ślubna syrenka wydaje się znacznie łatwiejsza w uszyciu od np. rozłożystej, bogato zdobionej, wielowarstwowej księżniczki. To oczywiście mit. Nie bez powodu większość dobrych pracowni sukni ślubnych oferuje wyłącznie szycie miarowe syrenek. W fasonie tym liczy się dopasowanie w każdym centymetrze. Suknia ma leżeć jak druga skóra, nie może nigdzie odstawać, marszczyć się, wisieć ani wpijać się w ciało. Najdrobniejsze niedociągnięcia grożą katastrofą. Zespół krawiecki musi zmierzyć m.in. obwód ramion, talii i bioder, wysokość biustu oraz długość pleców i nóg. Poza tym syrenka syrence nierówna. Czas potrzebny na uszycie syreniej kreacji zależy m.in. od skomplikowania wybranego projektu, w tym od ilości i rodzaju zdobień. Te suknie ślubne syrenki powstają w około 16 tygodni od przymiarek: https://damacouture.pl/suknie-slubne/syrenka.
Syrenie suknie ślubne stały się bardzo popularne, co przekłada się na dużą różnorodność dostępnych projektów. Klasyczne syrenki są eleganckie i minimalistyczne. Duży wybór jest również wśród wytwornych modeli w stylu glamour. Takie kreacje idealnie pasują na wesela organizowane w pałacach lub innych, luksusowych miejscach. Ale w salonach znaleźć można również syrenki koronkowe, z haftami lub frędzlami, ze zwiewnymi rękawkami. Takie znakomicie nadają się na mniej formalne uroczystości, np. w klimatach boho.
To nieprawda. Na cenę kreacji ślubnej szytej na miarę, poza oczywiście marką, wpływ mają głównie zastosowane materiały i zdobienia oraz poziom skomplikowania prac.
Zdjęcie: materiał Klienta.